Wszyscy grzmią o tym, że na Orlenie braki, więc pojechałem zatankować „paliwo wyborcze”. Na szczęście czasy głębokiej komuny minęły i firma wierchuszki nie ma monopolu na polskim rynku.
Wszyscy grzmią o tym, że na Orlenie braki, więc pojechałem zatankować „paliwo wyborcze”. Na szczęście czasy głębokiej komuny minęły i firma wierchuszki nie ma monopolu na polskim rynku.