Stoi w oknie i uśmiecha się do przechodniów. Wygląda tak realistycznie, że aż chce się do niego pomachać. Zmarły siedem lat temu kapłan, ks. Jan Kaczkowski,
Stoi w oknie i uśmiecha się do przechodniów. Wygląda tak realistycznie, że aż chce się do niego pomachać. Zmarły siedem lat temu kapłan, ks. Jan Kaczkowski,