Oczyszczenie Polskich dróg z lasów znaków, ograniczeń prędkości na wyrost. Tereny zabudowane, strefy zamieszkania tylko tam gdzie jest niebezpieczeństwo. Do tego ujednolicenie prędkości ogólnych a nie dzielenie ekspresówek na jedno czy dwujezdniowe, mniej absurdów. Kto jest za?