Łukasz Żak, który spowodował wypadek na Trasie Łazienkowskiej, wcześniej jeździł po alkoholu i lekceważył zakazy prowadzenia jazdy. Po analizie raportów jego spraw karnych, którą przeprowadziła „RP”, nasuwa się wniosek, że wymiar sprawiedliwości poniósł porażkę, traktując go nad wyraz łagodnie