Poseł PiS, Artur Szałabawka, proponuje, aby osoby przed przejściem dla pieszych były zobowiązane do zatrzymania się, podniesienia ręki, upewnienia się, że kierowca ich widzi, a następnie dopiero wchodzenia na pasy. Czy w takim razie idea przejścia dla pieszych nadal miałaby sens?