Łukasz Żak po spowodowaniu śmiertelnego wypadku miał pojechać na kolejną imprezę twierdzi matka rannej dziewczyny, która jechała z nim autem. Podobno zażywał n——-i i świetnie się bawił. Mówił swoim znajomym o tym, że Paulinka prawie złamała się pod siedzeniem wyjawiła kobieta.