Do miasta z kilku kierunków wdziera się woda do domów w tym zalany został dom jednego z siatkarzy Nysy, a klub z Rzeszowa odmówił przełożenia jutrzejszego meczu na inny termin. Na Twitterze afera, że dla Rzeszowa i PlusLigi ważniejsze są pieniądze od bezpieczeństwa rodzin nyskich siatkarzy.Komunikat