CEO Starbucksa będzie latać odrzutowcem do pracy, bo nie chce się przenieść.
A na rzecz ekologii Starbucks wycofał plastikowe słomki oraz ma zniżkę dla gości, przychodzących do kawiarni z własnym kubkiem 😀 A tymczasem nowy CEO Brian Niccol, który mieszka w Kalifornii, będzie przez trzy dni w tygodniu przemierzał 1600 kilometrów do siedziby Starbucks w Seattle.