Skatowany Piotruś z Przemkowa żył zaledwie pół roku. Jego rodzice usłyszeli zarzuty długotrwałego znęcania się nad nim i jego starszym bratem. Trafili do aresztu. Niespodziewanie, matka dziecka wyszła na wolność.
Skatowany Piotruś z Przemkowa żył zaledwie pół roku. Jego rodzice usłyszeli zarzuty długotrwałego znęcania się nad nim i jego starszym bratem. Trafili do aresztu. Niespodziewanie, matka dziecka wyszła na wolność.