Oni, jeśli będzie trzeba, to nam koronę założą na głowę i do kieszeni sztabki złota będą wkładali przed wyborami. […] My nie chcemy dopłat. Ja to powiem wprost: weźcie sobie, wsadźcie te pieniądze gdzieś – powiedział Kołodziejczak.
Oni, jeśli będzie trzeba, to nam koronę założą na głowę i do kieszeni sztabki złota będą wkładali przed wyborami. […] My nie chcemy dopłat. Ja to powiem wprost: weźcie sobie, wsadźcie te pieniądze gdzieś – powiedział Kołodziejczak.