Tak było m.in. w przypadku Polaka, który w 2019 roku przyjechał do córki mieszkającej w Niemczech. Ze względu na wiek i stan zdrowia mężczyzna nie mógł pracować, mieszkał z córką, pobierał też świadczenia socjalne. Władze powiatu cofnęły mu prawo pobytu w Niemczech i zagroziły deportacją.