W powiecie jaworskim – mateczniku marszałek Sejmu Elżbiety Witek – radna PiS zagłosowała za siebie i swego nieobecnego kolegę. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, bo tłumaczenie było takie: „Kliknęła, sprawdzając, czy laptop działa”.
W powiecie jaworskim – mateczniku marszałek Sejmu Elżbiety Witek – radna PiS zagłosowała za siebie i swego nieobecnego kolegę. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, bo tłumaczenie było takie: „Kliknęła, sprawdzając, czy laptop działa”.