„Przez prawie rok wykonywaliÅ›my dziwne ruchy dyktowane jakby z ministerstwa znanego ze skeczu Monty Pythona. Teraz jest nam oficjalnie oznajmiane, że co prawda nic to nie daÅ‚o, ale w zamian możemy oczekiwać jeszcze wiÄ™kszych restrykcji – powiedziaÅ‚ dr PaweÅ‚ Basiukiewicz”