„Dziennikarz” Witold Gadowski grozi, że opisze „powiązania” J. Gowina, ale tylko jeśli ten zdradzi PiS.
Czyli jeśli pozostanie wierny prezesowi to nie opisze tych powiązań bo swój? To się nazywa „rzetelne dziennikarstwo”.
„Dziennikarz” Witold Gadowski grozi, że opisze „powiązania” J. Gowina, ale tylko jeśli ten zdradzi PiS.
Czyli jeśli pozostanie wierny prezesowi to nie opisze tych powiązań bo swój? To się nazywa „rzetelne dziennikarstwo”.