Prezydent Jaśkowiak twierdził, że mąż zmarłej na koronawirusa nie chciał poddać się badaniom. Rodzina i świadkowie, w tym burmistrz Mosiny, twierdzą, że wprost przeciwnie: badania zostały wymuszone na (nie)odpowiedzialnych służbach.
Prezydent Jaśkowiak twierdził, że mąż zmarłej na koronawirusa nie chciał poddać się badaniom. Rodzina i świadkowie, w tym burmistrz Mosiny, twierdzą, że wprost przeciwnie: badania zostały wymuszone na (nie)odpowiedzialnych służbach.