„Teraz już mogę to zdradzić. Miałem kontuzję barku. Gdyby ktoś mi powiedział, że przy tym bólu ukończę ten wyścig… Adrenalina zrobiła swoje. Miałem mnóstwo problemów z bolidem. Potężne wibracje przy 250 km/h.” RK.
„Teraz już mogę to zdradzić. Miałem kontuzję barku. Gdyby ktoś mi powiedział, że przy tym bólu ukończę ten wyścig… Adrenalina zrobiła swoje. Miałem mnóstwo problemów z bolidem. Potężne wibracje przy 250 km/h.” RK.